sobota, 13 sierpnia 2011

człowiek czyta różne rzeczy, mieli te informacje w głowie, przetwarza i czasem bardzo dużo musi przeczytać i przswoić, zanim coś z tego wyniknie - jakaś myśl, impuls, pomysł, który ustawi wszystko we właściwym porządku.
Siedziałam dziś na fotelu u fryzjera i pod wpływem genialnego masażu głowy też odkryłam w sobie kilka genialnych myśli. Ale niestety już ich nie pamiętam. może jednak nie były takie genialne. Było mi jednak bardzo przyjemnie, nawet pomimo tego, że jak zwykle kant umywalki wbijał mi się w kark.

Poza tym spędziłam jakieś 3 h z PKP. Co najmniej o 1,5 za dużo. Na Dworcu Łódź Kaliska w hali nie słychać zapowiedzi, toaleta kosztuje 2,5 zeta i nie ma klimatyzacji. No, naprawdę, poprzewracało mi się tu i ówdzie, że chciałabym szybkiej podróży, przyjemnego chłodu i darmowego sikania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz